W dniu wczorajszym mieliśmy niewątpliwą przyjemność spotkać się z Wami na przedostatniej imprezie motorowodnej z planowanych na 2014 rok. Po raz kolejny z rzędu, gościliśmy przy lub na Tęgoborskich Bulwarach Kamiennych, znanych z naszych poprzednich relacji. Tak jak poprzednio, miejsce to znakomicie sprawdziło się – umożliwiając przeprowadzenie kolejnej bezpiecznej i widowiskowej imprezy.
W gwoli przypomnienia, tym razem ścigaliśmy się „O Puchar Prezesa Nowosądeckiego Klubu Motorowodnego” (foto poniżej)

a organizatorem zawodów był oczywiście niezawodny NKM 🙂 Autorem trasy, tak dla łodzi jak i dla skuterów był nasz kolega „Rico” – który wcielił się również w Sędziego Głównego Zawodów, dbając o prawidłowość ich przeprowadzenia, pomiary czasów i koordynację ogólną 🙂

Po raz kolejny głównym konferansjerem i spikerem został nasz kolega Stanisław Żelasko, który łączył tę funkcję zdalnie z sędziom głównym zawodów – tworząc jedyny i niezapomniany duet wrześniowej edycji Anno Domino 2014 🙂


Po raz kolejny mogliśmy podziwiać na torze płęć piękną, która w sposób bardzo często dystyngowany, wyważony i super bezpieczny pomykała pomiędzy bojami trasy, w wielu przypadkach prawie nie mocząc kończyn w wodzie 🙂 – oczywiście były chlubne wyjątki – uchwycone w naszej relacji foto. Na szczęście woda była ciepła i upadki były spektakularne ale i miękkie 🙂 Bardzo nam się spodobało, jak to profesjonalnie mężczyźni przejmują opiekę nad dziećmi, gdy Panie ścigają się na torze…budujący widok zgodny z modnym przesłaniem Gender 🙂

Nad naszym bezpieczeństwem czuwali profesjonaliści – czyli po raz kolejny (mamy nadzieję, że nie ostatni 🙂 Grupa WOPR Tomasz Białkowski oraz Centrum Szkoleń Ratowniczych Jacka Wyrwy z Limanowej oraz Patrol Wodny Małopolskiej Policji „obsługujący” Jezioro Rożnowskie. Za co oczywiście w imieniu organizatora i własnym serdecznie dziękujemy.


Nagłośnienie i katering to domena dziewczyn i chłopaków spod znaku 4×4 Team – będących jednocześnie członkami Nowosądeckiego Klubu Motorowodnego – co znakomicie komponowało się z wizerunkiem imprezy. Znakomicie dawali radę, nie zważając na zmęczenie i ilości wydawanych porcji grillowanych specjałów.

Po raz kolejny reportaż z imprezy był realizowany z ziemi, wody i powietrza, co mamy nadzieję, przypadnie Wam do gustu i uatrakcyjni przekaz… A jak było ? – zobaczcie sami w pierwszej, jeszcze gorącej części naszej foto relacji 🙂 (na filmiki niestety trzeba będzie chwilę poczekać – ale obiecujemy przyspieszony tryb realizacyjny).
Do zobaczenia w pierwszą sobotę października na uroczystym Zakończeniu Małopolskiego Sezonu Motorowodnego 2014.
						    	    
						    	    
Leave a reply