Test łodzi hybrydowej – Rib PRO WAVE 520
Przedstawiamy krótki test łodzi hybrydowej Pro Wave 520, produkcji Chińskiej. W zeszłym roku mieliśmy przyjemność użytkować tego Riba na śródlądziu oraz na wodach Chorwacji. Na łamach naszych stron chcemy się podzielić wrażeniami z jego użytkowania…..
Rib Pro Wave 520 – dane techniczne:
- długość – 520cm
- szerokość: – 220cm
- waga sucha: około – 260kg
- szerokość wewnętrzna kokpitu: 95cm
- ładowność : 9 osób
- materiał wykonania tub: PCV – 1200gr/m2
- ilość komór: 5
- maksymalna moc silnika: 60KM
- maksymalna masa silnika: 100kg
- ilość radanów: 2 na stronę – suma 4
- certyfikat CE – tak
Co otrzymujemy w zestawie:
- kompletny kadłub
- zestaw naprawczy
- pompkę
- układ kierowniczy
- tapicerkę na siedziska – komplet
- spojler ze stali nierdzewnej
Wrażenia ogólne:
Kadłub na pierwszy rzut oka wygląda dość przyzwoicie. Nie zauważyliśmy większych niedociągnięć. W naszym przypadku, była lekko porysowana owiewka, więc wymieniliśmy na miejscu cały element sterówki. Jest on demontowalny. Wewnątrz kokpitu pod podłogą są zamontowane przelotki, do przeprowadzenia instalacji elektrycznej. Patrząc od rufy, mamy kilka jakże potrzebnych schowków, pod tylną ławeczką z lukiem inspekcyjnym. Pod siedziskiem sternika, pod sterówką i siedziskiem przed nią. Ostatni znajduje się w części dziobowej.
Jest lekki problem z wyborem miejsca na bak. Można zastosować przenośny, ale niezbyt dużej pojemności lub włożyć trochę wysiłku i dopasować zbiornik paliwa w miejsce pod siedziskiem sternika. Nam udało się tam ulokować zbiornik ponad 50 litrowy – zrobiony z nierdzewki. Fakt – straciliśmy jeden schowek, ale zyskaliśmy zwiększoną pojemność oraz klar na łodzi.
Odnośnie samego kadłuba to w części dennej znależliśmy kilka „pajączków” na żelkocie. Wiele do życzenia pozostawia również staranność wklejenia tub do kadłuba. Nie ma to wpływu na samo pływanie, ale zaglądając pod łódkę, sposób ich wklejenia lekko irytuje….ale nie czepiajmy się.
Kokpit posiada samoodpływowe kanały – po 1 na stronę. Są one blokowane zapadkowymi zaworkami zwrotnymi. Ale trzeba uważać, gdyż przy zbyt ciężkim silniku, podczas postoju na kotwicy lub w porcie, woda lekko wlewa się do kokpitu na wysokość około 5cm. Oczywiście podczas płynięcia ucieka z kokpitu poprzez siłę odśrodkową. Ale należy o tym pamiętać. My poradziliśmy sobie poprzez zastosowanie, korków rozporowych, czopując otwory odpływowe w porcie. Ale należy wtedy pamiętać o założeniu plandeki ochronnej, tak aby deszcz i ewentualnie większe fale nie wdzierały się do kokpitu.
RIB Pro Wave 520 – na przyczepie, czyli transport…
Rib z założenia jest lekką konstrukcją, tak więc możemy go przewozić na przyczepie lekkiej do 750kg. Wystarczają nam uprawnienia podstawowe – czyli prawo jazdy kategorii B. Łódka wraz silnikiem i osprzętem nie przekracza 450kg masy własnej.
Ale zdziwi się ten, kto pomyśli, że łódki nie czuć na haku. Nie czuć jej masy, ale czuć opory powietrza, zwłaszcza przy trochę większych prędkościach. Tak więc przyczepa pod tego RIB-a powinna być jak najniższa, tak aby owiewka wraz ze spojlerem, nie wystawała zbyt dużo poza obrys pojazdu holującego. Oczywiście mówimy tu o zestawie z plandeką transportową.
Rib Pro Wave – zachowanie na wodzie:
I tu jest miłe zaskoczenie. Łódka bardzo ładnie wchodzi w ślizg, zachowuje się przewidywalnie i ma dość dobre osiągi. Mówimy tu o dość leciwym silniku Two Stroke – Johnson 70KM. Naszym zdaniem ten silnik jest zbyt ciężki do tej jednostki. Objawia się to zbyt dużym zanurzeniem rufy. Na postoju woda zaczyna lekko penetrować kokpit. W czasie płynięcia, balony lekko ocierają wodę, przez co spada maksymalna prędkość w ślizgu. Oczywiście można podnieść silnik maksymalnie do góry, sytuacja się poprawi, ale będziemy mieli problemy ze stabilnością, w zakrętach podczas szybszego płynięcia.
Nam uda się uzyskać maksymalną prędkość ponad 70km/h w jedną osobę i na spokojnej wodzie. Prędkość mierzona GPS-em. Ale aby pływać stabilnie, zwłaszcza w czasie zafalowanego akwenu, silnik polecamy obniżyć zgodnie z instrukcją. Certfikowana maksymalna ilość 9 osób jest wg. nas zawyżona. Oczywiście zmieści się 9 osób na pokładzie, ale nie będzie możliwości aby płynąc ślizgiem z dobrymi parametrami a kilku pasażerów będzie musiało i tak siedzieć na pływakach. Optymalna ilość osób do w miarę wygodnego podróżowania tym RIB-em jest na poziomie 4/5 osób dorosłych. Tyle też jest przewidzianych miejsc siedzących. Trzy osoby mają komfort podczas nawet całodziennych wycieczek.
Podsumowanie jest bardzo krótkie. Jeżeli szukacie budżetowej jednostki, dla 4/5 osobowej rodziny, łatwej w holowaniu za pojazdem i o przyzwoitych osiągach, to Pro Wave 520 spełni wasze oczekiwania.
Leave a reply